Wycieczka szkolna
W wycieczce wzięli udział chętni uczniowie z klas V-VII szkoły podstawowej i II-III gimnazjum. Jednym z podstawowych celów była integracja grupy, która liczyła 45 uczniów. Taki trzydniowy wyjazd stwarzał wiele możliwości do lepszego poznania się w sytuacjach, w których na co dzień młodzież się nie spotyka. Był okazją, szczególnie dla najmłodszych, do wyrobienia nawyków samodzielności, zaradności i odpowiedzialności w przygotowaniach do poszczególnych dni wycieczki. Również uczniowie mogli wykazać się wzajemną pomocą i życzliwością. Ci, którzy nie należą do zespołu regionalnego „Jaferniocek”,zobaczyli swoich rówieśników w niecodziennej sytuacji występu na uczelniach UM i UMCS w Lublinie. Podczas takiego trzydniowego wyjazdu było mnóstwo sytuacji, w których nasza młodzież się sprawdziła. Pierwszym miejscem na naszej trasie był zamek Leszczyńskich w Baranowie Sandomierskim. Następnie zwiedzaliśmy Sandomierz-Bramę Opatowską, Rynek, Zbrojownię, Muzeum Ojca Mateusza, Trasę Podziemną i Katedrę. Stamtąd udaliśmy się na nocleg do pensjonatu w Zalesiu Gorzyckim. Drugi dzień poświęcony był na zwiedzanie ruin zamku w Janowcu i dworu szlacheckiego. Następnie pojechaliśmy autokarem do Kazimierza Dolnego, gdzie spędziliśmy resztę dnia na poznawaniu zabytków tego uroczego miasteczka. Były to m.in.: kościół farny z najstarszymi w Polsce organami, ruiny zamku, baszta, Góra Trzech Krzyży, Rynek Żydowski. Potem pojechaliśmy zakwaterować się w hotelu „Victoria” w Lublinie. Przyjazd do Lublina był dla uczniów niezapomnianym przeżyciem ze względu na to chociażby, że pierwszy dzień naszego pobytu w tym mieście rozpoczęliśmy od spotkania z panią prof. Moniką Waksmundzką-Hajnos, córką naszego Patrona, i jej mężem, dzięki którym mogliśmy po raz pierwszy odwiedzić grób prof. Andrzeja Waksmundzkiego i złożyć hołd, zapalając pamiątkowy znicz na jego grobie. Członkowie zespołu zagrali i zaśpiewali również kilka góralskich melodii. Zakwaterowanie i pobyt w hotelu to także dla uczniów ciekawe doświadczenie integracyjne. Starsi zaopiekowali się młodszymi. Wszyscy potrafili dostosować się do zasad zachowania w tym miejscu.
Najbardziej spodobały się młodzieży lekcje w laboratoriach chemicznych na UM, pokaz produkcji światłowodów i lekcja kolorowej chemii na UMCS. Na tych uczelniach uczniowie również dali krótki występ artystyczny. Z pobytu na wycieczce mamy wiele niezapomnianych wrażeń utrwalonych na zdjęciach. Dla nas najbardziej wartościowe pozostaną te związane z Patronem-zrobione na cmentarzu i na uczelni pod tablica pamiątkową i przy pomniku profesora.